399. Agonia wielkiego imperium
399. Agonia wielkiego imperium

399. Agonia wielkiego imperium

Wrocław 14.2.2023

Cały blog jako eBook w formacie pdf.

Niektórych z Was pewnie zdziwi taki tytuł. Jesteśmy przyzwyczajeni do hegemonii USA i niełatwo jest nawet pomyśleć, że mogłoby być inaczej. Jesteśmy właśnie świadkami upadku tego imperium. Nie jako państwa – USA najprawdopodobniej przetrwa kryzys światowy, do którego ten kraj swoją finansowo-wojenną polityką sam w dużej mierze się przyczynił.

Thomas Cole – zniszczenie imperium (1836).

Nie możemy uciec od drugiej zasady termodynamiki, która mówi, że entropia zwycięża wszystko i że wszystkie systemy z czasem ulegają degradacji i rozpadowi. A im bardziej złożony staje się system, tym więcej energii potrzeba do jego utrzymania. Im większy i bardziej złożony jest system, tym bardziej jest on połączony i współzależny, tym bardziej jest podatny na upadek i katastrofę. Dotyczy to również krajów i cywilizacji. Cytat z artykułu w UncutNews.ch: Upadek cesarstwa: podobieństwa między Ameryką a Rzymem. Źródło.

Bez obawy, nie będziemy tutaj analizować zasady entropii, to jest tylko przykład pokazujący, jak nasz świat funkcjonuje. W dużym skrócie: każdy system padnie, jeśli zużywa więcej energii, niż jej wytwarza. Nie ma drugiego na świecie kraju z takim zadłużeniem jak USA. Stanom Zjednoczonym już od dawna grozi bankructwo.

Kraj, który kupuje prawdopodobnie w Chinach balony stratosferyczne, ponieważ są tańsze, a nie warto wywalać pieniędzy na gadżety, które potem zostaną medialnie zestrzelone, kraj wysadzający w powietrze podwodny gazociąg należący między innymi do sprzymierzeńców, kraj wywołujący trzęsienie ziemi z dziesiątkami tysięcy ofiar u sojusznika. Kraj, który rozpętał najwięcej wojen w historii świata, musi w jakiś sposób finansować te „epokowe” wydarzenia.

Wszystkie kraje świata, a dokładnie ich rządy, wykorzystują kłamstwo dla doraźnych celów politycznych. USA opiera się prawie wyłącznie na kłamstwach.

    Ostrzeżenie ambasady niemieckiej w prasie amerykańskiej w maju 1915 r., by nie płynąć okrętem Lusitania do Europy.
Wypowiedź Trumana cytowana w punkcie 2 poniższej listy.
  1. Pierwsza wojna światowa: RMS Lusitania, brytyjski liniowiec, który w maju 1915 roku został zatopiony przez niemiecki okręt podwodny. Na jego pokładzie zginęło 1,2 tys. osób, w tym 128 Amerykanów. Wydarzenie to było głównym pretekstem przystąpienia USA do wojny – wbrew obietnicom wyborczym prezydenta Woodrowa Wilsona. Nawet ambasada niemiecka w 50 ogłoszeniach w USA ostrzegała przed tą podróżą na Lusitanii. Cytat z książki niemieckiego historyka Thorsten Schulte „Fremdbestimmt”;
  2. Druga wojna światowa: „Jeśli Niemcy wygrają, powinniśmy pomóc Rosji. Jeśli jednak wygra Rosja, powinniśmy pomóc Niemcom. Niech wyniszczają się nawzajem tak często, jak to możliwe”. Senator Harry S. Truman, New York Times, 24 czerwca 1941, strona 7. Cytat z książki „Fremdbestimmt”. Harry S. Truman od stycznia 1945 roku wiceprezydent USA i po śmierci Rooswelta w maju 1945 r. prezydent USA. To na jego rozkaz wysłano do Japonii dwa samoloty z bombami nuklearnymi… [2.1.2024] – o ile to w ogóle były bomby nuklearne
  3. Według Wikipedii Incydent w Zatoce Tonkińskiej oficjalna przyczyna przystąpienia USA do wojny w Wietnamie. Historyk Howard Zinn w sprawie wydarzeń w zatoce twierdzi: incydent w Zatoce Tonkińskiej był prowokacją, a najwyższe władze amerykańskie okłamywały społeczeństwo, podobnie jak w przypadku inwazji na Kubę za czasów Kennedy’ego. W rzeczywistości bowiem CIA prowadziła w tym regionie tajną operację, której celem były północnowietnamskie przybrzeżne obiekty wojskowe, a zatem atak Wietnamczyków na amerykański okręt nie był „nieuzasadniony”. Ponadto niszczyciel Maddox nie odbywał wcale „rutynowego patrolu”, ale uczestniczył w misji szpiegowskiej, a co więcej do incydentu nie doszło na wodach międzynarodowych, lecz już w obrębie wietnamskich wód terytorialnych. Straty ludności cywilnej podczas wojny w Wietnamie sięgały 2 miliony zabitych;
  4. Kłamstwo inkubatorowe przekonało opinię publiczną i polityków w USA, że Iraccy żołnierze są źli. Przesłuchano przed Kongresem młodą mieszkankę Kuwejtu, która opowiedziała o zbrodniach popełnianych w jej kraju przez wojska okupacyjne. Później jednak się okazało, iż była to mistyfikacja, a ową kobietą była córka ambasadora Kuwejtu w USA, która zataiła swoją tożsamość.

Nie będę tutaj wyliczał wszystkich nieuczciwych posunięć rządu USA. Można to robić w nieskończoność, choćby zamordowanie czterech tysięcy własnych obywateli w WTC tylko po to, by móc prowadzić przez 20 lat „wojnę z terroryzmem” w Afganistanie. Zauważcie, że wszystkie wymienione oszustwa miały jedno na celu: przekonanie opinii publicznej do planowanej właśnie wojny.

Co mają te kłamstwa wspólnego z upadkiem amerykańskiego imperium? Są jedynie przejawem bezwzględnej polityki zagranicznej, która doprowadziła Stany Zjednoczone do obecnej słabości. Pozostawione w Afganistanie ogromne ilości uzbrojenia, wysyłanie do Ukrainy na koszt UE resztek zasobów wojskowych Pentagonu doprowadziło do sytuacji, że Stanom Zjednoczonym zaczyna brakować amunicji do ich zabawek fałszywie nazywanych bronią. Broń ma służyć do obrony, a USA nigdy nie było zagrożone z zewnątrz. Największym wrogiem Stanów Zjednoczonych jest ich własny rząd.

Najbardziej prawdopodobnym kandydatem do przejęcia przywództwa światowego od USA, są Chiny. Czy jest to rzeczywiście lepsze rozwiązanie, okaże się w przyszłości?

Autor artykułu Marek Wójcik

Dodaj komentarz