Wiedeń 18.8.2023
Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.
Oczekuje się, że zarówno proponowany traktat pandemiczny, jak i rewizja Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych dadzą WHO nowe i niewyobrażalne uprawnienia we wszystkich aspektach zdrowia każdego obywatela na świecie. Z okazji ostatniej rundy negocjacji WHA, Kla.TV prezentuje wystąpienie przedstawiciela Oświecenia Jamesa Corbetta. Pokazuje w nim, dlaczego osobista suwerenność każdej jednostki nad własnym zdrowiem jest zagrożona i bada kwestię, czy państwa członkowskie muszą koniecznie wycofać się z WHO? Źródło.
Na pomysł tytułu dzisiejszego artykułu wpadłem, oglądając poniższy film. Tam pojawiło się pojęcie WHO – World Histeria Organization.
Nie będę powtarzał szczegółów dotyczących planowanego traktatu zniewolenia świata przy użyciu WHO. Zainteresowanych odsyłam do strony Jamesa Corbetta. Źródło.
Czy jakikolwiek rząd będzie dążył do wycofania członkostwa w WHO dla dobra swoich obywateli? Pytanie czysto retoryczne. Chyba że jakimś cudem Polacy oddadzą w październiku głos, na inną niż jedna z dwóch skłóconych ponoć partii, które mają na celu służalczość wobec Unii Europejskiej, lub schylającemu się ku upadkowi imperium USA. Posłowie obu tych partii poprą w sejmie projekt przekazania polskiej suwerenności do Genewy – gdzie znajduje się siedziba WHO.
Na kogo więc moglibyśmy głosować? Konfederacja wydaje się zdecydowanie lepszym kandydatem. Jakkolwiek próby romansu – planowania przyszłej koalicji – z partią pana prezesa, nie dają gwarancji, że także posłowie Konfederacji sprzeciwią się udzieleniu bezpodstawnych uprawnień dla WHO, decydowania o przymusowych eksperymentach medycznych na Polakach. Nie zamierzam prowadzić żadnej kampanii wyborczej, chciałbym jednak zwrócić uwagę na nowo powstałą partię Patrioci Polska. Pod „Dokumenty”, znajdziecie program tej nowej partii. Głównym motorem i założycielem tej partii jest Artur Kalbarczyk. Często korzystałem w moich artykułach z informacji, które można znaleźć w jego vlogu na YouTube.
Jasne, że taka partia nie ma szans przy pierwszych wyborach wprowadzić swoich ministrów do przyszłego rządu. Jednak rola prawdziwej opozycji jest niezmiernie ważna, choćby po to, by uświadomić politykom ich błędy i w transmisjach z sejmu dostarczyć obywatelom inny punkt widzenia niż w znienawidzonej przez rosnącą ciągle większość Polaków, oficjalnej telewizji.
Może jednak warto zastanowić się przed wyborami, na kogo warto głosować, aby uniknąć w przyszłości żenujących brakiem inteligencji polityków, jak niemiecka pani Minister Spraw Zagranicznych Annalena Baerbock (partia zielonych): Tak, możemy wylądować na Słońcu.
Jeśli podoba Wam się to, co tutaj piszę, bardzo pomogłoby dalszemu rozpowszechnianiu tych artykułów, gdybyście je udostępniali Waszym znajomym na mediach społecznościowych.
Autor artykułu Marek Wójcik