474. UE – pierwszy stopień rządu światowego
474. UE – pierwszy stopień rządu światowego

474. UE – pierwszy stopień rządu światowego

Wiedeń 15.5.2023

Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.

Zastanawiam się, jak mogło dojść do tego, że z początku pozornie dobry zamysł unii państw europejskich wylądował na grząskim terenie, na którym brakuje coraz bardziej suwerennych i decydujących o własnym losie krajów. Jedynym rozsądnym wytłumaczeniem tego zjawiska, które ze zdumieniem obserwowaliśmy przez ostatnie 20 lat, jest skrywane przed nami tworzenie podwalin pod przyszły rząd światowy.

Szerzenie pokoju jest wpisane w statusy unijne. Teraz Unia stosuje własne sposoby „walki o pokój”, dostarczając olbrzymie ilości broni dla jednej ze stron konfliktu, jednocześnie blokując wszelkie inicjatywy dążące do zakończenia tej dziwacznej, aczkolwiek nie mniej okrutnej wojny na Ukrainie.

Unia Europejska – a tym samym każdy obywatel UE (!) – jest w stanie wojny z Rosją. Jak mogło do tego dojść? W tym dokumencie Kla.TV rzuca światło na historię powstania UE i decydentów – od ojców założycieli po obecnych czołowych polityków. Kto kieruje Unią Europejską i jakie są jej prawdziwe cele? Źródło.

W 1990 r. George W.H. Bush ogłosił „nowy porządek na świecie, wolnym od zagrożenia terrorem, silnym w dążeniu do sprawiedliwości oraz pokoju”. Źródło. Plany władzy nad światem w ręku małej grupy „wybrańców” były snute od ponad 100 lat.

Kiedy okazało się, że system finansowy stoi na krótko przed upadkiem i jedynie sam moment bliskiej zapaści światowych walut można w niewielkim stopniu odwlec, wprowadzono w życie długo i skrupulatnie przygotowywany plan. Zaczęło się od zmiany nazwy kolejnej fali grypy na COVID-19 i wielkiej kampanii strachu i kłamstw w światowych mediach. Takie organizacje jak ONZ i WHO od dłuższego już czasu na garnuszku samozwańczej elity, posłusznie wykonują wszelkie polecenia swoich panów – właścicieli.

Wielką niewiadomą było dla żądnych światowej władzy, czy jest możliwe zastąpienie demokracji na świecie rozkazami ministrów zdrowia wprowadzane w trybie wojny z wirusem? Ten egzamin został dla globalistów zdany na piątkę. Strach trwający od trzech lat okazał się wystarczającym motywem dla myślących zgodnie z telewizyjnymi wytycznymi ludźmi. Naturalnie, że były wyjątki, jednak większość wolała wybrać rolę barana pędzonego na rzeź.

Nikogo nie chcę obrażać – sam byłem takim baranem. Uważałem: niechaj politycy zajmą się polityką, a szewc niech naprawia buty. I co wyszło z takiej postawy? Kiedy szewc spartaczy pracę, to trzeba kupić nowe buty. Strata owszem, ale w większości przypadków nie jest katastrofą. Zakup „eliksiru szczęścia” przez panią Urszulę kosztował wszystkich Europejczyków miliardy euro i spowodował szkody na życiu i zdrowiu, których nie zwrócą żadne pieniądze.

Działania globalistów mają na celu zubożenie społeczeństw. Kiedy walczysz każdego dnia o przeżycie, nie masz czasu na protesty i zgodzisz się na pomysł cyfrowego pieniądza – CDBC.

Jednak czas jest głównym wrogiem światowych puczystów. Utrzymanie w strachu Ziemian wymaga coraz to nowych bodźców: wojna na Ukrainie, groźba konfliktu nuklearnego czy awantura o Tajwan. Groźne dla globalistów zjawiska utraty zaufania przez ich media i rosnąca rola mediów niezależnych, spowodowały wzrost świadomości społeczeństw na całym świecie. Nawet największy baran, gdy uderzy zbyt silnie głową w mur, zaczyna dostrzegać fałsz w codziennych wiadomościach mainstreamowych. Nowe gwiazdy na firmamencie, to te wynikłe z walenia głową w mur – przebłyski samodzielnego myślenia.

Autor artykułu Marek Wójcik

Dodaj komentarz