274. Bezdomni
274. Bezdomni

274. Bezdomni

Wiedeń 17.7.2022

Cały blog jako eBook w formacie pdf.

Jest jeszcze sporo ludzi na świecie, którzy uważają, że ludzie bezdomni sami sobie zasłużyli na ten ciężki los. Przecież pracy nie brakuje…

Niech zastanowią się nad tym co się stanie, kiedy nie będą mieli możliwości zapłacić następnych rat hipotecznych? Większość tych rat ostatnio się podwoiła lub nawet jeszcze bardziej wzrosła. Bank, gdzie taka osoba zaciągnęła kredyt czeka na takie okazje, by przejąć – ukraść – dom lub mieszkanie od dłużnika. I wszystko to w majestacie prawa. Nawet ta, już spłacona część kredytu, zostanie skonfiskowana na poczet kosztów, które łatwo można wykazać.

Pracy jeszcze rzeczywiście nie brakuje. Jednak aby pracować musisz mieć adres na korespondencję, nie możesz przychodzić nieumyty do pracy, musisz mieć czyste ubranie i konto w banku, który cię okradł ze wszystkiego. Jasne, możesz założyć konto w konkurencyjnym banku, ale ten także okradł innych, dzisiaj już bezdomnych.

W Le Bourget, niedaleko Paryża, policja w ten sposób potraktowała bezdomnego:

Mam nadzieję, że znalazł się ktoś, kto przyniósł pojemnik z wodą, by ulżyć temu człowiekowi. Prefektura Policji francuskiej poinformowała, że skierowała sprawę do Generalnego Inspektoratu Policji po opublikowaniu tego i podobnych materiałów w mediach społecznościowych

Jesteśmy na początku poważnego kryzysu – większego od wszystkich dotychczas nam znanych. Liczba bezdomnych będzie na pewno wzrastać. Jeśli nas to jeszcze nie dotknęło, nie odwracajmy się od nich. Twoje monety pomogą takiemu nieszczęśliwcowi przetrwać następne chwile. I nie tłumacz się, że pomagając bezdomnym jedynie przedłużasz ich cierpienie. Każdy z nas może tak skończyć…

Żebrak też człowiek do diaska! Jacek Kaczmarski

Autor artykułu Marek Wójcik

Dodaj komentarz