Wiedeń 01.05.2025
Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.
Każdy kraj ma prawo do obrony przed wrogami. Także ten, który cały swój obszar umieścił na terytorium „napastnika”. To prawo zanika jednak wtedy, gdy rząd „ofiary” potajemnie wspiera tych, przeciwko którym ponoć walczy. To prawda, że taka sytuacja jest mocno poplątana, a jednak…
- Izrael był sponsorem tworzenia Hamasu po to, by mieć przeciwwagę dla PLO – organizacji Jasera Arafata walczącej o wyzwolenie Palestyny spod okupacji gościa w ich kraju, czyli Izraela;
- Izrael wspomógł logistycznie, militarnie oraz finansowo Hamas, by mógł dojść do skutku atak na Izrael 7 października 2023 roku;
- Izraelska armia wzięła udział w tym sprowokowanym przez Izrael ataku. Kto strzelał?
- Wszystko to było po to, by przedstawić Izrael jako ofiarę napaści i usprawiedliwić ludobójstwo Palestyńczyków.
Z pewnością znajdą się tacy, którzy użyją, przeciwko temu, co piszę maczugi antysemityzmu. Otóż nie, nie jestem przeciwko Żydom rozumianym jako naród. Jestem przeciwko izraelskim politykom, którzy głoszą, że Palestyńczycy to robactwo, które trzeba wytępić. Kiedy ponad pięć lat temu odwiedziłem Izrael, miałem okazję rozmawiać z wieloma Żydami, których zdecydowana większość była wrogo nastawiona do własnego rządu. Najwyraźniej mam szczęście trafiać na ludzi myślących podobnie jak ja. Dlatego zawsze będę przeciwnikiem wrzucania całego narodu do worka z napisem zbrodniarze. Owszem istnieją żydowskie organizacje zakłamujące historię dla korzyści majątkowych. Jest ich sporo, ale one nie reprezentują wszystkich Żydów.
Całym sercem popieram politykę skierowaną przeciwko deep state, prowadzoną przez Donalda Trumpa. Nie jestem jednak w tym zaślepiony i potrafię dostrzec także próby wprowadzania przez jego administrację cenzury wspierającej jednostronnie interesy rządu izraelskiego. To nie ma nic wspólnego z pierwszą poprawką do konstytucji USA zapewniającą wolność słowa. Wolność słowa musi być jednakowa dla wszystkich, szczególnie tych, którzy głoszą odmienne poglądy.
Osobom o mocnych nerwach polecam film Dzieci pod ostrzałem.

Można włączyć polskie napisy.
A my milczymy na temat tych tragedii ludobójstwa. Poruszają nas bardzo zbrodnie pod fałszywą flagą spreparowane przez ukraińskie służby i powielane w mediach publicznych. Choćby ukraińska zbrodnia w Buczy. Zapewne niewielu z was wie o izraelskiej Buczy.

Przeczytajcie proszę list z Jerozolimy (źródło) autorstwa Helgi Baumgarten, emerytowanej profesor polityki na Uniwersytecie Birzeit w Jerozolimie.
Izrael to państwo położone w Palestynie, które chce unicestwić gospodarza własnej ziemi. Poprawność polityczna zaleca pochwalanie takich działań. Owszem, Żydzi byli ofiarą niemieckiego holokaustu. To jest historia sprzed ponad 80 lat. O tym naturalnie nie można zapominać. Dzisiaj rząd Izraela dokonuje podobnej zbrodni. Również opartej na kryteriach rasowych. O tym także nie wolno nam zapomnieć. Jedna zbrodnia nie usprawiedliwia innej. Ten, kto ma militarną siłę, przeprowadza takie bestialskie działania i nie jest ważne, że niegdysiejsza ofiara przejęła rolę oprawcy. Ważne jest, że takie bezprawie ma miejsce, a my milczymy, bo tak jest wygodniej.
Autor artykułu Marek Wójcik
Mail: worldscam3@gmail.com
<Jeśli podoba Wam się to, co piszę, bardzo pomogłoby dalszemu rozpowszechnianiu tych artykułów, gdybyście je udostępniali Waszym znajomym na mediach społecznościowych.