19.11.2025 r.
Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.
Nie jest to mój pierwszy artykuł o zabójstwie politycznym. Pisałem już o morderstwie Johna Kennedy’ego. Mniej znane zabójstwo austriackiego naukowca opisałem w artykule: Dlaczego musiał umrzeć? Dzisiejszy wpis dotyczy kulis kolejnego politycznego morderstwa z 10 września 2025 r. w USA.
Po zamachu na Charliego Kirka pozostaje wiele pytań bez odpowiedzi: Kto zyskał na jego publicznym, podsycanym politycznie zabójstwie? Sprawa ta spotkała się z niezwykle dużym zainteresowaniem mediów i Białego Domu. Dlaczego eksperci ds. broni zaprzeczają oficjalnej wersji FBI? Jakie znaczenie mają symbole okultystyczne i tajnych stowarzyszeń, które pojawiły się w tej sprawie? I najważniejsze pytanie: Czy wszystko to jest częścią znacznie większego planu przeciwko i tak już podzielonej populacji Stanów Zjednoczonych? Źródło.
W opublikowanym w sobotę na overton-magazin.de artykule: JFK, MLK, RFK, CK – Co kryje się za zabójstwem Charliego Kirka? (źródło) czytamy:
Na początku października zauważyłem (MAGA, kontra MIGA – od JFK do Charliego Kirka), że śledztwo w sprawie zabójstwa konserwatywnego aktywisty i założyciela „Turning Point USA”, Charliego Kirka, podąża klasycznymi schematami tuszowania morderstw politycznych w USA: szalony/zdezorientowany/radykalny samotny sprawca, natychmiastowa oficjalna narracja oraz tłumienie lub zniesławianie jakiejkolwiek krytyki wartości dowodowej.
Dla tych zapewne mieszkających poza USA, którzy nie wiedzą, co oznaczają te skróty w tytule artykułu, podaję znaczenie tych inicjałów:
JFK – John F. Kennedy – prezydent USA zamordowany w listopadzie 1963 r.
MLK – Martin Luter King – zamordowany w kwietniu 1968 r. amerykański pastor baptystów i działacz na rzecz praw obywatelskich.
RFK – Robert F. Kennedy – zamordowany w czerwcu 1968 r. brat JFK, ojciec obecnego Ministra Zdrowia USA JFK juniora.
CK – Charli Kirk – zamordowany we wrześniu 2025 r. czołowa postać tego artykułu.
Osoby świętujące z okazji udanego zamachu na Charliego Kirka są według mnie godne potępienia na równi z prawdziwymi zamachowcami. Ja z całego serca nienawidzę na przykład Hillary Clinton. Nigdy bym jednak nie pochwalił jakiegokolwiek zamachu na nią, choćby nie wiem z jak słusznych pobudek. Podobnie jak stosowanie mordu w celach politycznych przez Donalda Trumpa. Pasażerowie małych statków cywilnych zatapianych przez amerykańskie rakiety może byli handlarzami narkotyków, albo i nie. Te kwestie może rozstrzygnąć sąd po przedstawieniu dowodów. Opinia słuśb specjalnych nie jest żadnym wytłumaczeniem dokonywanych zbrodni.
Arystotelest powiedział: To, co utrzymuje idiotów przy władzy, to nie ich siła – to milczenie trzeźwych.
Arystoteles.
Autor artykułu Marek Wójcik
Mail: worldscam3@gmail.com
<Jeśli podoba Wam się to, co piszę, bardzo pomogłoby dalszemu rozpowszechnianiu tych artykułów, gdybyście je udostępniali Waszym znajomym na mediach społecznościowych.