02.12.2025 r.
Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.
Kiedy wczoraj kilku czytelników zwróciło mi w komentarzach uwagę, że w artykule Sami pójdą na rzeź, przedstawiłem nieprawdziwe informacje, zrobiłem to, co powinienem był zrobić przed publikacją artykułu. Przeczytałem książkę, której fragmenty cytowałem wczoraj. I rzeczywiście tych cytatów nie można było znaleźć, bo ich tam nie było. Wielokrotnie udało mi się już uniknąć takich pułapek, tym razem niestety nie. Napisałem sprostowanie, całość musiałem zostawić jak wcześniej była, ponieważ nowi czytelnicy nie rozumieliby inaczej, co ja tak właściwie chcę sprostować. Nie jestem wyjątkiem – także i ja popełniam błędy.

Pewnie spotkaliście takie osoby, które proszą o pomoc w na przykład w wyborze nowego zawodu i gdy rzucasz pomysły, każdy z nich zostaje obarczony wieloma powodami, dla których nie jest możliwa realizacja wszystkich bez wyjątku propozycji. Niektóre argumenty mają rację bytu, jednak nie wszystkie. Najwięcej energii poświęca taka osoba, by udowodnić, że nic się nie da zrobić. I ma rację – z taką postawą nigdy nie da się niczego zmienić. Jest to typowy przykład przekazu podprogowego – programowania siebie samego na porażkę.
Każdy człowiek sukcesu wie, że aby osiągnąć powodzenie, trzeba nieraz przejść przez pasmo czasem ciężkich niepowodzeń. Nie tylko przejść, ale analizować przyczyny, przemyśleć i dostosować kolejne działania do nowo zdobytych doświadczeń. Innymi słowy, błędy to są stopnie do sukcesu.

Australijska dziennikarka z Melbourne Caitlin Johnstone napisała w czwartek artykuł: Nie pozwól, aby Imperium manipulowało Tobą i wmówiło Ci, że jesteś bezsilny. Źródło.
Nie pozwól, by imperium wmówiło ci, że jesteś bezsilny i bezradny. Zawsze są rzeczy, które możesz zrobić, by walczyć z draniami, i zawsze są rzeczy, które możesz zrobić, by poprawić swoje życie.
Brak wiary we własne siły połączony ze wpojoną w szkole obawą przed popełnianiem błędów jedynie wzmacnia w nas poczucie bezsilności. Prawdziwa nauka to taka, która – zamiast siadaj, dwójka! – pozwala ci popełniać błędy i uczy jak je wykorzystać na przyszłość. Nieliczni, uparci uczniowie potrafią wbrew systemowi edukacji, sami wykorzystywać własne błędy. A reszta? Powstaje armia narcystycznych nieudaczników, którzy według własnego mniemania nigdy się nie pomylili. Najlepszy przykład to politycy.

Autor artykułu Marek Wójcik
Mail: worldscam3@gmail.com
<Jeśli podoba Wam się to, co piszę, bardzo pomogłoby dalszemu rozpowszechnianiu tych artykułów, gdybyście je udostępniali Waszym znajomym na mediach społecznościowych.