1084. Plan pokojowy
1084. Plan pokojowy

1084. Plan pokojowy

12.10.2025 r.

Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.

Hermann Göring.

Podczas procesów norymberskich Hermann Göring, siedząc w więzieniu, odbył rozmowę z dziennikarzem, w której powiedział między innymi:
„Ludzie z natury nie pragną wojny. Który rolnik chciałby narażać życie, skoro jego największym marzeniem jest spokojny powrót na własne gospodarstwo w jednym kawałku?
Nikt nie chce wojny — ani w Niemczech, ani w Rosji, Anglii czy Ameryce. To jasne.
Ostatecznie decyzje podejmują przywódcy. I przekonanie społeczeństwa, by poszło za nimi, wcale nie jest trudne. Nieważne, czy chodzi o demokrację, monarchię, komunizm czy dyktaturę”.
Na uwagę dziennikarza, że w demokracji ludzie mają prawo głosu i mogą wpływać na decyzje poprzez swoich przedstawicieli, Göring odparł spokojnie:
„To może i prawda, ale w gruncie rzeczy można zawsze sprawić, by społeczeństwo zrobiło to, czego się od niego oczekuje. Wystarczy wmówić im, że są zagrożeni, a tych, którzy wzywają do pokoju, oskarżyć o brak patriotyzmu i działanie na szkodę kraju. Ten mechanizm działa zawsze”.
(18 kwietnia 1946 r., fragment rozmowy przytoczonej w książce „Dziennik Norymberski”).
Źródło.

Gdyby losy drugiej wojny światowej potoczyły się inaczej i na przykład Anglosasi wsparli trzecią Rzeszę i zwyciężyliby nad ZSRR – zgadnijcie, kto byłby dzisiaj potępiany jako największy zbrodniarz wszechczasów? Tak, to „słoneczko narodów” – Iosif Wissarionowicz Dżugaszwili znany nam jako Józef Stalin odegrałby dzisiejszą rolę Adolfa Hitlera. Bez obawy, nie zamierzam usprawiedliwiać niemieckiego Führera – dla mnie obaj byli zbrodniarzami i to nie tylko wojennymi.

Piszę o tym, by pokazać, jak relatywne jest nasze postrzeganie historii. Zarówno banałem, jak i prawdą jest twierdzenie, że to zwycięscy narzucają światu własną wersję historii. To dlatego niewiele mówi się o nalotach dywanowych na Drezno i Hamburg. Słyszę często: Niemcy wywołali tę wojnę, to im się należało. Zalecam przeczytanie książki amerykańskiego pisarza Kurta Vonneguta „Rzeźnia numer pięć”.

A może kto wywoła wojnę Europy z Rosją, to także zasłużył na Oresznika? Kto głosował na wdeptywaczy Putina w ziemię? Kto wsparł swoim głosem prezydenta, który zaproponował podział Rosji na 200 kawałków? Oddając głos na podżegaczy wojennych – obojętne z PO czy z PiS-u – sami nawołujemy do z góry przegranej, całkowicie niepotrzebnej wojny.

Czy tak wygląda polityk po wojnie?

Tym razem długi wstęp do właściwego tematu, którym jest plan pokojowy Trumpa dla Strefy Gazy. W czwartek na Strategic Culture Foundation ukazał się wywiad z międzynarodowym ekspertem prawnym Alfredem de Zayasa: Plan pokojowy Trumpa w Strefie Gazy nie zadziała, to ultimatum pod ludobójstwo. Źródło.

Profesor De Zayas zwraca uwagę, że Donald Trump i Benjamin Netanjahu z Izraela nie mają żadnej wiarygodności. Obaj są współwinni ludobójstwa Palestyńczyków. Sam pomysł, by Trump proponował porozumienie pokojowe w obliczu trwającej, wspieranej przez USA masowej rzezi, w której nie ma prawnego ścigania sprawców ludobójstwa, ani za nielegalną okupację ziem palestyńskich i liczne inne zbrodnie wojenne, jest groteskowy i absurdalny.

NATO w pełni gotowe do konfliktu.

Bezkrytycznym fanom Donalda Trumpa, proponowałbym odpowiedź na takie pytanie: czy zapraszanie do rozmów pokojowych i mordowanie ich uczestników jest aktem pokojowym godnym nagrody Nobla?

Ja chcę mojego Nobla!

Pewnie nie wiecie, że izraelskie samoloty lecące do Doha w celu zabicia wysłanników palestyńskich, otrzymały pomoc w postaci tankowania w powietrzu przez amerykańskie samoloty z bazy wojskowej w Katarze. Prezydent USA przecież nie wie, co robi jego armia – nieprawdaż?

Nie czarujmy się. Po obustronnej wymianie zakładników zwolnieni Palestyńczycy wraz z tysiącami innych i tak zginą pod pierwszym pretekstem z rąk oprawców w mundurach IDS. Może wierzycie w to, że kto strzela do głodnych cywilów, bawiąc się przy tym w zakłady, w którą część ciała ofiary trafi, stanie się obrońcą praw mieszkańców Palestyny?

Albo Tony Blair – absolwent szkoły Klausa Szwaba z roku 1993, który jest współodpowiedzialny za śmierć setek tysięcy Irakijczyków w wojnie z roku 2003, jest odpowiednią osobą, by przypilnować „uczciwy” w sensie izraelskim plan pokojowy?

Autor artykułu Marek Wójcik
Mail: worldscam3@gmail.com

<Jeśli podoba Wam się to, co piszę, bardzo pomogłoby dalszemu rozpowszechnianiu tych artykułów, gdybyście je udostępniali Waszym znajomym na mediach społecznościowych.

Dodaj komentarz