28.09.2025 r.
Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.
„Prawdopodobnie żyjemy w okresie największych zmian w całej historii ludzkości” – powiedział Ernst Wolff w najnowszym wywiadzie dla Kla.TV. Podsumowuje on tam kluczowe dla przyszłości powiązania: Jaki związek mają wojny na Ukrainie i w Strefie Gazy z aktualnymi celami przemysłu sztucznej inteligencji? Jaką rolę odgrywają Chiny, Rosja, a nawet AfD? I dlaczego w 2024 roku Klaus Schwab został usunięty ze Światowego Forum Ekonomicznego? W tym programie E. Wolff nie tylko mówi o siłach działających w tle, ale także przedstawia prognozy dotyczące niezwykle ważnych wydarzeń w przyszłości. Źródło.
Chaos dzisiejszych czasów, podobnie jak powszechny strach, nie jest sam w sobie celem. Jest środkiem do celu. A co jest prawdziwym celem i kto go chce osiągnąć? O tym właśnie piszę ten blog. Celem jest władza nad całym światem. Ni mniej, ni więcej. Nieuchronny upadek systemu finansowego – praw ekonomicznych nie można zmienić – jest tym „window of opportunity” (oknem możliwości), opisywanym pięć lat temu przez Klausa Schwaba. Drugie pytanie – kto chce rządzić światem, jest znacznie trudniejsze, ponieważ ci ludzie wiedzą, że w razie porażki, nie będzie dla nich litości i dlatego usiłują pozostać w cieniu.

Grozi im nie tylko nie gniew ludu, ale także konkurencyjni pretendenci do światowego tronu. Naturalnie, że w sytuacji, kiedy mamy trzy mocarstwa – jak w powieści Orwella – nie można liczyć, że dobrowolnie podzielą się władzą z przyszłymi władcami świata. Nie na tym polegają plany, żeby podporządkować cały glob jednemu królowi świata. Zarówno Chiny, jak i Rosja i USA, a dokładnie ich władze, są bardzo mocno zainteresowane metodami kontroli własnych społeczeństw. I to dają im w prezencie światowi puczyści w zamian za współpracę.

Zapytacie: co możemy zrobić w tej wojnie tytanów? Najlepsze pytanie, jakie można w tej sytuacji postawić. Mamy na świecie tylko jednego tytana i jest nim człowiek. Jeden człowiek, nie ma poczucia własnej siły, ale kilka miliardów to jest potęga, której boją się wszyscy bez wyjątku „filantropi” tego świata. Cóż więc możemy zrobić? Uświadomić tytanowi, że nie jest bezsilnym robaczkiem i że może postawić tamę bezprawiu żądnym władzy despotom. Dlatego właśnie to piszę. Naturalnie, że ćwierć miliona odsłonięć tego blogu w miesiącu nie zmieni świata. Takich jak ja jest jednak dużo i z każdym dniem coraz więcej.
To dla niezależnych mediów wymyślono mowę nienawiści i cenzurę pod pretekstem szerzenia dezinformacji. To są narzędzia walki tych, którzy mają dużo do ukrycia.

Autor artykułu Marek Wójcik
Mail: worldscam3@gmail.com
<Jeśli podoba Wam się to, co piszę, bardzo pomogłoby dalszemu rozpowszechnianiu tych artykułów, gdybyście je udostępniali Waszym znajomym na mediach społecznościowych.