980. Milczenie globalistów

Wiedeń 11.06.2025 r.

Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.

Podczas gdy kolejne spotkanie w Davos planowane jest na 19 do 23 stycznia 2026 roku, niewiele dziś słychać z kuźni światowego globalizmu i podległych globalistom organizacji. Na tegorocznym forum WEF w Davos w styczniu pojawił się nawet ukraiński domokrążca uzurpujący sobie stanowisko prezydenta.

Porażka przygotowywanego i skrupulatnie planowanego wielkiego resetu zapoczątkowana ponad pół roku temu wynikiem wyborów prezydenckich USA skutkowała próbami obrony „demokracji” w Rumunii i Francji. Wygrana antyglobalistycznego kandydata na prezydenta w Polsce zmusiła globalistów by przeszli do realizacji planu B – prowokacji trzeciej wojny światowej połączonej z koordynacją czasową nieuniknionego nadejścia finansowego kryzysu na świecie.

Interesujący komentarz na ten temat opublikowano w piątek na Alt-Market.us w artykule: Globaliści milczą, gdy NATO flirtuje z III wojną światową. Źródło.

Gdzie podziali się wszyscy globaliści? Tak, niestety wciąż są na wolności, podczas gdy powinni gnić w zamarzniętym gułagu lub nawozić gdzieś nieoznaczone pole.  Rozumiem to.  Jeśli jednak śledzisz elitarną kabałę tak długo, jak ja, mogłeś zauważyć nagłą i gwałtowną zmianę w działalności publicznej wśród najbardziej znanych instytucji globalistycznych.

Ciągle jeszcze zdecydowana większość ważniejszych polityków w Europie to są globalistyczne marionetki. W Polsce obie największe partie polityczne PiS i PO — czyli PoPis — opanowane są przez takie właśnie miernoty. Cóż z tego, że głoszą opinie dopasowane do wyników badań poglądów większości, kiedy w parlamencie Europejskim głosują praktycznie zawsze po linii globalistycznej. Podobnie funkcjonuje to z większością innych krajów UE.

Jednak także w Europie są mocne tendencje antyglobalistyczne. Tworzy się silny front wspierający Viktora Orbana w walce z technokracją euro-kołchozową Brukseli oraz tendencjami federalizacji Europy jako szarego, pozbawionego tradycji i historii państwa europejskiego opartego na narzuconych przez urzędników regułach technokratyczno-globalistycznych.

Dużą rolę w tej pozytywnej przemianie odegrała tendencja odchodzenia przez rosnącą rzeszę ludzi, od zaprzedanych globalistom mediów mainstreamowych do niezależnych, najczęściej niewielkich, ale za to reprezentowanych w coraz większej ilości na serwisach społecznościowych lub jak mój blog na własnych stronach internetowych.

Jest to światowy trend, podobnie jak jazda na hulajnodze elektrycznej:

Autor artykułu Marek Wójcik
Mail: worldscam3@gmail.com

<Jeśli podoba Wam się to, co piszę, bardzo pomogłoby dalszemu rozpowszechnianiu tych artykułów, gdybyście je udostępniali Waszym znajomym na mediach społecznościowych.

.