Wiedeń 16.07.2025 r.
Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.
„Ta technologia sprawiła, że zabijanie stało się o wiele bardziej sterylne” – powiedział H.. „To jak gra wideo. Na środku ekranu znajduje się celownik, a ty widzisz obraz wideo. Jesteś setki metrów od celu, [czasami] nawet kilometr lub więcej. Następnie grasz joystickiem, widzisz cel i rzucasz [granat]. I to jest nawet fajne. Z wyjątkiem tego, że ta gra wideo zabija ludzi”. Fragment z artykułu na 972mag.com: „Jak w grze wideo”: Izrael egzekwuje ewakuację z Gazy za pomocą dronów wystrzeliwujących granaty. Źródło.

Źródło: Telegram 14.07.2025 r. 21:04.
Wiele opisanych w artykule scen kojarzy mi się z historycznymi powieściami świadków, którzy przeżyli niemiecki holokaust. Wtedy nie było dronów, ale dzisiaj:
„Wysyłasz drona na wysokość 200 metrów i widzisz trzy do czterech kilometrów w każdym kierunku” – powiedział Y., inny żołnierz, który służył w Rafah. „Patrolujesz w ten sposób: widzisz, że ktoś się zbliża, pierwszy zostaje trafiony granatem, a potem wieść się rozchodzi. Przychodzi jeszcze jeden lub dwóch i giną. Reszta rozumie”.
… ostrzał z dronów był skierowany na ludzi, którzy chodzili „podejrzanie”. Według niego ogólna polityka w jego batalionie była taka, że ktoś, kto „idzie zbyt szybko, jest podejrzany, ponieważ ucieka. Ktoś, kto idzie zbyt wolno, jest również podejrzany, ponieważ [sugeruje], że wie, że jest obserwowany, więc stara się zachowywać normalnie”.
Miasteczko humanitarne. Tak nazwał te obozy eksterminacji dla 600.000 Palestyńczyków izraelski minister obrony Jisra’el Kac.

Dla tych, którzy z powodu zbrodniczych działań izraelskiego rządu i mafijnych żydowskich organizacji, nienawidzą WSZYSTKICH Żydów, mam wiersz Mariana Hemara – polskiego Żyda ze Lwowa i wspaniałego poety:

Autor artykułu Marek Wójcik
Mail: worldscam3@gmail.com
<Jeśli podoba Wam się to, co piszę, bardzo pomogłoby dalszemu rozpowszechnianiu tych artykułów, gdybyście je udostępniali Waszym znajomym na mediach społecznościowych.